Most zostanie zamknięty na 5 miesięcy. W przyszłym roku
– Te pięć miesięcy również zostałoby podzielone na dwie części – dodał wiceprezydent.
– Pierwsza część, związana oczywiście z odcięciem ruchu, zdemontowaniem istniejącego mostu, przy równoczesnym wybudowaniu w sposób tymczasowy mostu stojącego obok. Po zdemontowaniu starego obiektu zostałby nasunięty na miejsce dotychczasowe i po odpowiednim przygotowaniu dopuszczony do użytkowania. Następne zamknięcie wymagałoby prac związanych z przystosowaniem najazdów i z lekkim opuszczeniem tej konstrukcji na te docelowe podpory, które zostaną tam w międzyczasie nabudowane – wyjaśnia cały proces zastępca prezydenta.
W przyszłym tygodniu do wojewody powinien trafić wniosek o wydanie pozwolenia na budowę.
– Mając wydane pozwolenie na budowę, będziemy w stanie ogłosić przetarg i wybrać wykonawcę. Biorąc pod uwagę wartość tego zadania, ten przetarg wymaga ponad 2 miesięcy. W miarę realnym terminem wybrania wykonawcy jest jesień tego roku – wyjaśnia Pietrucha.
Dodajmy, że do końca lipca na moście na Niemodlińskiej wprowadzone zostanę kolejne ograniczenia. Autobusy będą jeździć wahadłowo, a ruchem sterować będzie sygnalizacja.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Justyna Krzyżanowska