Wcześniej obawiano się, że firmy z regionu nie mają szans otrzymać zleceń, ale okazuje się, że nie jest tak do końca.

- Firmy z Opolszczyzny są coraz lepiej przygotowane do wejścia na taką inwestycję mówi - dyrektor budowy bloków 5 i 6 w Elektrowni Opole Zbigniew Wiegner z ramienia Polimexu Mostostal.

- Część z nich szybko wprowadziła systemy jakości, których wymagamy na naszej budowie, a to jest podstawa. W tej sytuacji, jeżeli dwie firmy z podobną ofertą ubiegają się o zlecenie, wówczas wybieramy opolską - dodał.

Za firmami branży metalowej z naszego regionu przemawia też bliskość - zaznaczył obecny na spotkaniu Piotr Kraszkiewicz z firmy Multiserwis ferującej rusztowania.

- Przetargi są najważniejsze, ale nasza oferta w porównaniu z innymi z kraju zawsze pozwoli taniej zrealizować zlecenie, przede wszystkim pracownicy są na miejscu - zaznacza.

Prace dla tej branży miałyby się rozpocząć wiosną przyszłego roku. W tej chwili trwają jeszcze prace ziemne.

Posłuchaj:

Piotr Wójtowicz