- Zmieniliśmy przeznaczenie gruntów w dwóch miejscowościach - mówi wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek.

- W Skrzypcu była lokalizacja pod czterdzieści kilka domków jednorodzinnych. Teren należał do Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej. Jak mi powiedział jej prezes, wszystkie działki sprzedał w ciągu miesiąca. Teraz skończyliśmy plan zagospodarowania wsi Lubrza. Pozwala to na budowę kilkudziesięciu domków. Są to tereny prywatnych właścicieli, więc nic nie mamy z sprzedaży tych gruntów. Natomiast po wybudowaniu domów gmina zyska na podatkach. Będzie też więcej dzieci w przedszkolu i szkole. Dzięki temu otrzymamy większą subwencję od państwa – mówi Kozaczek.

Działki budowlane na terenach wiejskich południowej Opolszczyzny są znacznie tańsze niż np. w okolicach Opola. Do osiedlania się na nich zachęcają m.in. dobre połączenia drogowe z miastami i centrami handlowymi. Rodzice mają mniejsze problemy z umieszczeniem dziecka w przedszkolu, a i na niezłym poziomie są też wiejskie szkoły, które nie mają przepełnionych klas.

Mówi Mariusz Kozaczek:

Jan Poniatyszyn