Kłopotów ciąg dalszy
- Od kogo zatem mamy żądać zwrotu poniesionych nakładów? - pyta powiatowy inspektor ochrony środowiska Jacek Tarnowski. Wykonanie zastępcze polega bowiem na tym, że powiat w ramach własnych funduszy wywiezie hałdy nagromadzonych odpadów, żądając potem zwrotu poniesionych kosztów od spółki. Jest to kwota niebagatelna, bowiem ok.50 tys. zł. Starostwo Powiatowe w Nysie wystąpiło zatem do wydziału gospodarczego opolskiego sądu o ustanowienie kuratora, do którego można by było skutecznie kierować korespondencję adresowaną do spółki. Dotychczasowa powracała do starostwa.
Dodajmy, że ochrona środowiska była tematem dzisiejszej (30.09) sesji Rady Powiatu Nyskiego. Sprawa Skoroszyc powróciła niczym bumerang. Nawet po wyasygnowaniu pieniędzy na wykonanie zastępcze, nie można bowiem przystąpić do prac porządkowych na wysypisku do czasu rozstrzygnięcia sądu. Starostwo chce wywieźć odpady, które miały służyć do produkcji paliw alternatywnych. Zdaniem inspektora Jacka Tarnowskiego, z pozostałymi powinna się uporać gmina Skoroszyce.
Posłuchaj:
Dorota Kłonowska