Duży może więcej
- Spółdzielnia Producentów Rolnych Bialskie Zboża da nam wymierne korzyści – mówi jej prezes Piotr Grelich.
- Możemy uzyskać lepsze ceny od firm na płody rolne i zakup środków do produkcji. Jest też możliwość pozyskania od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wsparcie na pokrycie kosztów funkcjonowania grup producentów w pierwszych pięciu latach istnienia. Raczkujemy dopiero. Uczymy się wszystkiego, ale myślę, że to będzie rozwojowe – powiedział Grelich.
- Plony w tym roku są wyjątkowe, ale i też ceny zbóż poszły w dół. Nic nie zyskamy, albo jeszcze bardziej dostaniemy w plecy. Niedawno padał deszcz i, jak się okazuje, parametry zboża spadają – narzeka Anna Solloch z sołectwa „Przedmieście” w gminie Biała.
Tamtejszą spółdzielnię rolną zawiązał jej mąż oraz sześciu miejscowych gospodarzy. W Polsce zaledwie kilka procent rolników zorganizowanych jest w takich grupach producenckich. Średnia dla krajów „starej” Unii Europejskiej wynosi ponad 60 procent.
Mówi Piotr Grelich:
Mówi Anna Solloch:
Jan Poniatyszyn