Niepełnosprawny kierowca w Dubaju
Spełni się marzenie Marka Wiśniewskiego. Poruszający się na wózku inwalidzkim mężczyzna z Namysłowa weźmie udział w prestiżowym 24-godzinnym wyścigu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Kierowcy sportowemu udało się zebrać potrzebne pieniądze i w styczniu 2015 roku wystartuje na torze w Dubaju. W jego ekipie będzie pięciu niepełnosprawnych kierowców wyścigowych. - Będzie to jedyna tego typu ekipa w tym wyścigu – tłumaczy Marek Wiśniewski.
- Wszystkie załogi to pełnosprawne teamy. Tylko my, jako jedyni i pierwsi, na świecie będziemy załogą osób niepełnosprawnych. W historii wyścigów długodystansowych takiej sytuacji jeszcze nie było. Zdarzali się pojedynczy kierowcy, ale nie cała piątka tworząca jeden zespół. Liczę, że nie tylko dojedziemy do mety, ale także podniesiemy jakieś puchary – dodaje Wiśniewski.
Za kilka dni namysłowianin wyjedzie na testy do Holandii. Tam na jednym z torów wyścigowych będzie szlifował swoje umiejętności. Marek Wiśniewski to doświadczony kierowca. Od kilku lat bierze udział w krajowych zawodach. 24-godzinny występ w Dubaju to dla niego spore wyzwanie.
Więcej o wyścigu w jutrzejszym magazynie reporterów.
Posłuchaj rozmówcy:
Maciej Stępień
