Odra Opole -MKS Kluczbork 0:0
pomiędzy Odrą Opole, a MKS-em Kluczbork. Przez ostatnich 10 lat oba zespoły spotykały się jedynie w Pucharze Polski. Dziś żadnej z drużyn nie udało się otworzyć konta bramkowego we wzajemnych ligowych pojedynkach. Konfrontacja zakończyła się podziałem punktów.
Drogi obu zespołów nie skrzyżowały się nigdy na drugoligowym froncie, bowiem Odra do 2007 roku grała w ówczesnej 3 i 2 lidze, a MKS na szczebel centralny, czyli do 3 ligi, awansował w sezonie 2006/2007. Później klub z Opola na skutek kłopotów finansowych zaczął grę w lidze wojewódzkiej, a MKS, w zespole którego pojawiło się wielu byłych graczy Odry, awansował do 1 ligi. Jedyne potyczki między obu klubami miały miejsce w rozgrywkach pucharowych. W półfinale na szczeblu okręgu w 2005 roku opolanie wygrali 4:0, natomiast w 1/8 finału w 2012 roku MKS pokonał Odrę w Kluczborku 2:0.
Oba zespoły walczyły dziś o bardzo ważne punkty. MKS ma za sobą udany mecz z Ostrovią i wygraną 3:1, Odra po porażce 0:4 w Bytomiu wystąpiła z nowym obrońcą Sławomirem Cienciałą. Obaj trenerzy twierdzili, że szanse obu zespołów są wyrównane, ale nie chcieliby w Opolu podziału punktów, co stało się faktem. Dla niektórych zawodników mecz miał szczególne znaczenie, bowiem w MKS-ie grają Ganowicz i Orłowicz, którzy przyszli z Odry, do której trafił z kolei Glanowski.
Donat Przybylski (oprac. JR)
