Porażka Kolejarza Opole
Mecz w Krośnie od początku był wyrównany i opolanie wcale nie musieli go przegrać. Dobrze jeżdżący w pierwszej fazie meczu młodzieżowcy oraz Marcin Rempała i Jesper Monberg spowodowali, że po 7 wyścigach było 22:19 dla Kolejarzy. Niestety, duński lider gasł w oczach z biegu na bieg. Jego kardynalny błąd w 13. gonitwie dał gospodarzom remis 3:3 zamiast pewnej wygranej. Nadzieję na wygraną dała opolska para w 14. biegu, wygrywając go 4:2 przede wszystkim za sprawą Stanisława Burzy. Niestety, w ostatniej gonitwie Marcin Rempała nie był w stanie wyprzedzić żadnego z jeźdźców z Krosna i gospodarze wygrali 46:43. W dwumeczu lepsi okazali się jednak opolanie, dlatego został im przyznany tak zwany punkt "bonusowy".
Kolejny ligowy pojedynek na własnym torze opolscy żużlowcy rozegrają za niespełna trzy tygodnie. Ich rywalem będzie drużyna z Piły.
Donat Przybylski (oprac. WK)