Trefl był bezlitosny. ZAKSA przegrywa w Gdańsku
Siatkarze Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wrócą z Gdańska na Opolszczyznę bez zdobyczy punktowej. Trójkolorowi przegrali z tamtejszym Treflem Gdańsk 0:3 (20:25, 20.25, 21:25) w meczu 11. kolejki siatkarskiej PlusLigi. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano rozgrywającego Trefla Kamila Droszyńskiego.
Wyrównana walka toczyła się do stanu po 19. Wówczas świetnie końcówkę spotkania zagrali zawodnicy z Pomorza, którzy zaczęli seryjnie zdobywać punkty i doprowadzili do stanu 24:19. Reszta była już tylko formalnością.
W drugim secie gdańszczanie kontynuowali dobrą grę i już na początku seta prowadzili 6:0. Zaksa próbowała odrabiać, ale Trefl był w stanie powstrzymywać wszelkie próby niwelowania wypracowanej przewagi. Gdańszczanie spokojnie "dowieźli" także i tego seta wygrywając 25:20.
ZAKSA, bez Bartosza Bednorza, Przemysława Stępnia, Daniela Chitigoi i z powracającym po kontuzji do składu Marcinem Januszem, nie była w stanie nawiązać rywalizacji z dobrze dysponowanymi zawodnikami Trefla. Wśród nich brylowali Mikołaj Sawicki i Kewin Sasak, którzy równo i skutecznie punktowali kędzierzynian.
W trzecim secie również górą byli gospodarze. Po dość wyrównanym początku, gdańszczanie odskoczyli na kilka punktów. Mimo prób podjętych przez ZAKSĘ, gospodarze tego spotkania nie pozwolili na to, aby kędzierzynianie wyrównali stan seta, co mogło dać nadzieję na urwanie choćby punktu w tym pojedynku. Ostatecznie dość pewnie Trefl zakończył seta 25:21 i cały mecz 3:0.
ZAKSA pozostała na 6. miejscu w ligowej tabeli, jednak kędzierzynianie muszą bacznie patrzeć na drużyny, które są za nią w tabeli. Już w poniedziałek kędzierzynian może przeskoczyć LUK Lublin lub Stal Nysa. Wszystko zależy od tego, jakim wynikiem zakończy się bezpośrednie spotkanie tych drużyn.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle kolejny mecz rozegra przed własną publicznością, w sobotę 16 grudnia, o godzinie 14:45.