Trener Nicola Vettori przed spotkaniem w Radomiu mówił, że Radomka to drużyna na medal i stawia ją w roli faworyta. Szkoleniowiec zapowiadał jednak walkę i to pokazał już pierwszy set tego spotkania, w którym to UNI Opole rozpoczęło z wysokiego C. Opolanki osiągnęły i utrzymywały kilkupunktową przewagę na początku pierwszego seta.

Gdy wydawało się, że będzie to zaskakująco łatwa wygrana opolskiej drużyny, to radomianki zaczęły dochodzić do głosu. Wyrównały nawet stan pojedynku w środkowej części seta, ale ostatecznie to "Wilczyce" okazały się górą.

W drugiej partii UNI potwierdziło tylko swoją dominację, ponownie wygrywając dość łatwo do 19.

W trzecim secie do głosu doszły wreszcie radomianki. Gra UNI Opole się nie kleiła i to gospodynie zapisały seta na swoim koncie wygrywając pewnie do 17.

Siatkarki UNI Opole wróciły na właściwe tory, grały pewnie, a świetnie kierowała grą rozgrywająca Julia Bińczycka, która wybrana została najlepszą zawodniczką tego spotkania. UNI wygrało 4. seta i cały mecz 3:1.

Opolanki dzięki wygranej w Radomiu awansowały na 7. miejsce w ligowej tabeli. Kolejnym przeciwnikiem opolskiego zespołu będzie Chemik Police. Ten mecz w niedzielę 26 listopada.