Pierwsza wygrana Stali Nysa w tym sezonie. "Stalowcy" pokonali beniaminka
Co nie udało się Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, zrobiła PSG Stal Nysa. "Żółto-niebiescy" wygrali w meczu 5. kolejki siatkarskiej PlusLigi z Norwidem Częstochowa 3:0 (25:22, 25:16, 25:18). Wyjazdowa wygrana była pierwszym triumfem nyskiej Stali w tegorocznych rozgrywkach ekstraklasy. Najlepszym zawodnikiem spotkania został zdobywca 15 punktów dla Stali Nysa - Michał Gierżot.
Siatkarze Stali Nysa po trudnym początku sezonu i nieznacznych porażkach z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, Indykpolem AZS-em Olsztyn czy Skrą Bełchatów pojechali do Częstochowy, gdzie mierzyli się z beniaminkiem Exact Systems Norwidem Częstochowa.
Pierwszy set tej partii pokazał, że może być to wyrównane spotkanie, ponieważ siatkarze z Częstochowy chcieli poszukać kolejnej wygranej w tym sezonie. Nysanie też mieli swój cel, czyli pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. Po blisko 30 minutowym boju lepsi okazali się "Żółto-niebiescy", którzy zapisali na swoim koncie pierwszego seta, wygrywając 25:22.
W drugiej partii zwyciężyło obycie z siatkarską ekstraklasą. Stal wykorzystywała błędy przeciwników, a swoje akcje podopieczni Daniela Plińskiego najczęściej kończyli w pierwszych akcjach. 25:16 - ten wynik pokazał różnicę klas.
Trzecia i jak się później okazało ostatnia partia tego spotkania, to ponowna dominacja "Żółto-niebieskich". Z bardzo dobrej strony w tym spotkaniu pokazali się Michał Gierżot i Zou El Graoui, na których mógł liczyć rozgrywający Tsimafei Zhukouski.
Wygrana za trzy punkty pozwoliła zawodnikom Daniela Plińskiego awansować z 12 na 9. pozycję w ligowej tabeli. Kolejne spotkanie nyska Stal zagra przed własną publicznością, w środę 15 listopada o godzinie 16:00 z Asseco Resovią Rzeszów.
Pierwszy set tej partii pokazał, że może być to wyrównane spotkanie, ponieważ siatkarze z Częstochowy chcieli poszukać kolejnej wygranej w tym sezonie. Nysanie też mieli swój cel, czyli pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. Po blisko 30 minutowym boju lepsi okazali się "Żółto-niebiescy", którzy zapisali na swoim koncie pierwszego seta, wygrywając 25:22.
W drugiej partii zwyciężyło obycie z siatkarską ekstraklasą. Stal wykorzystywała błędy przeciwników, a swoje akcje podopieczni Daniela Plińskiego najczęściej kończyli w pierwszych akcjach. 25:16 - ten wynik pokazał różnicę klas.
Trzecia i jak się później okazało ostatnia partia tego spotkania, to ponowna dominacja "Żółto-niebieskich". Z bardzo dobrej strony w tym spotkaniu pokazali się Michał Gierżot i Zou El Graoui, na których mógł liczyć rozgrywający Tsimafei Zhukouski.
Wygrana za trzy punkty pozwoliła zawodnikom Daniela Plińskiego awansować z 12 na 9. pozycję w ligowej tabeli. Kolejne spotkanie nyska Stal zagra przed własną publicznością, w środę 15 listopada o godzinie 16:00 z Asseco Resovią Rzeszów.