Przed nami mecz ZAKSA - Jastrzębski Węgiel
Tak wyrównanej stawki puchar nie miał od kilku lat. ZAKSA w ubiegłorocznej edycji w finale nie sprostała mistrzom Polski, ulegając wyraźnie. Teraz chyba jeszcze trudniejsze zadanie przed podopiecznymi Krzysztofa Stelmacha. Jastrzębski Węgiel, drużyna, która wybitnie kędzierzynianom nie leży - o czym świadczy niedawna ligowa porażka i przegrana w półfinale Pucharu Polski przed dwoma laty. Kędzierzynianie muszą znaleźć receptę na Michała Łasko, a powinna nią być mocna zagrywka i efektywny odbiór. ZAKSA ostatnie pucharowe spotkanie zagrała w rezerwowym składzie i miejmy nadzieję, że liderzy poczuli głód gry o najwyższe cele, które sami postawili przed sezonem. Jeśli ZAKSA wygra, to w finale, zarówno Resovia, jak i Skra będą faworytami i wygrana z nimi będzie wielkim sukcesem. A na to już czas, bowiem po ostatni Puchar Polski kędzierzynianie sięgnęli 10 lat temu.
Mecz ZAKSA - Jastrzębski Węgiel będziemy transmitować w sobotnim programie "Cały nasz sport" od godz. 15:05.
Donat Przybylski (oprac. Wanda Kownacka)