Radio Opole » Sport i turystyka
2022-02-16, 23:07 Autor: Jakub Biel

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrywa w Civitanovie. Pewny awans do ćwierćfinału siatkarskiej Ligi Mistrzów

Zdobywcy Ligi Mistrzów po udanej akcji - [fot: zaksa.pl]
Zdobywcy Ligi Mistrzów po udanej akcji - [fot: zaksa.pl]
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z Cucine Lube Civitanova 3:2 (25:22, 21:25, 26:24, 21:25, 15:10) na zakończenie rozgrywek grupy C siatkarskiej Ligi Mistrzów. Tym samym zawodnicy ZAKSY przypieczętowali awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Początek spotkania to gra punkt za punkt. Siatkarze ZAKSY nie przestraszyli się stawianych przed tym spotkaniem w roli faworyta Włochów z Civitanovy. Wzajemne wymiany trwały do stanu 12:12. Wówczas ZAKSA po raz pierwszy odskoczyła od Lube na 2 punkty.

Przewaga polskiego zespołu została jednak szybko zniwelowana przez drużynę znad Adriatyku. I choć ZAKSA wyszła nawet na prowadzenie 17:14 to włoskie Lube nie odpuszczało i kolejny raz w tym secie zdołało wyrównać, a nawet wyjść na prowadzenie 18:17.

Zmobilizowani chęcią awansu do ćwierćfinału bez konieczności oglądania się za siebie, siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY przed decydującą fazą 1. seta ponownie wypracowali 2-punktową zaliczkę, której nie oddali już do końca seta wygrywając 25:22.

Początek drugiej partii to wyśmienita gra ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w bloku. Dobrze na siatce pracowali Norbert Huber i Łukasz Kaczmarek. Optycznie to ZAKSA w pierwszej fazie 2. seta była drużyną lepszą, jednak gospodarze zdołali wyrównać stan seta na 11:11.

Kędzierzynianie ponownie odskoczyli, jednak Cucine Lube to klasowa drużyna, która nie miała zamiaru odpuszczać i wyszła nawet na prowadzenie 15:14. Środkowa część seta to gra punkt za punkt. Pomogły w tym seryjnie psute zagrywki przez każdą z ekip. Pół kroku bliżej zwycięstwa była jednak drużyna z Włoch.

Lube tuż przed najważniejszą częścią seta osiągnęli 2-punktowe prowadzenie 20:18 po dobrym bloku na Kamilu Semeniuku. ZAKSA zagryzła jednak zęby i szybko stratę zniwelowała. Pomógł przy tym dobry atak z trudnej piłki wcześniej zablokowanego Semeniuka i szczęśliwa zagrywka Bartłomieja Klutha.

W końcówce drugiej partii chłodniejsze głowy zachowali zawodnicy Cucine Lube Civitanova. Dwa asy Garcii pozwoliły im wygrać seta 25:21.

Trzecia partia to spokojna gra Włochów, którzy od początku seta narzucili swój styl gry. Dobre ataki Simona i perfekcyjne rozegrania Luciano De Cecco pozwoliły Lube od początku dominować w 3. secie.

ZAKSA próbowała walczyć i odrabiać straty. To udało się dopiero w samej końcówce. Najpierw fantastyczny blok Semeniuka na Lucarellim dał remis 24:24. Później as serwisowy Davida Smitha wyprowadził ZAKSĘ na prowadzenie, a skuteczny atak Kamila Semeniuka dał zwycięstwo 26:24.

4. set tego spotkania do złudzenia przypominał wcześniejszą rywalizację tych dwóch drużyn. Raz prowadziło Lube, raz ZAKSA. Gdy wydawało się, że zawodnicy z Kędzierzyna-Koźla osiągają przewagę, do głosu zaczynali dochodzić Włosi.

Gra punkt za punkt trwała do stanu 16:16. Wówczas na 2-punktowe prowadzenie wyszło Lube. Znów to siatkarze z Civitanovy byli na prowadzeniu przed decydującą fazą seta. Tym razem Włosi utrzymali nerwy na wodzy i wygrali 4. partię 25:21.

Do rozstrzygnięcia tej polsko-włoskiej rywalizacji - podobnie jak w pierwszym meczu rozegranym w Gliwicach - potrzebny był tie-break.

Od mocnego uderzenie 5. set rozpoczęła ZAKSA. Najpierw Bartłomiej Kluth obił blok, następnie Norbert Huber zablokował Simona, a Kamil Semeniuk dołożył asa. Kędzierzynianie już na początku najważniejszego seta wypracowali sobie przewagę 5:1.

Mistrzowska gra ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i niemoc Lube w tie-breaku spowodowała, że w połowie seta to goście prowadzili 8:2. Przy takiej przewadze ZAKSA musiała wygrać w tym spotkaniu.

5. seta ZAKSA wygrała 15:10 i cały mecz 3:2.

Sport i turystyka

2024-10-06, godz. 13:40 Sprawdzali swoją kondycję fizyczną. W Opolu odbyła się kolejna edycja "Testu Coopera dla Wszystkich" Cel był bardzo prosty - przebiec jak najdłuższy dystans w 12 minut. Jest to podstawa do sprawdzenia się w tzw. teście Coopera, czyli próbie wytrzymałościowej… » więcej 2024-10-06, godz. 10:30 "Chcemy walczyć". Odra Opole podejmuje dzisiaj Arkę Gdynia Odrę Opole po remisie ze Zniczem Pruszków czeka kolejne trudne zadanie. Do Opola przyjeżdża będąca „w gazie” drużyna Arki Gdynia. W poprzednim sezonie… » więcej 2024-10-05, godz. 20:21 Bolesna porażka Gwardii Opole w Głogowie Szczypiorniści Corotop Gwardii Opole bez punktów w ligowym meczu w Głogowie. W 7. kolejce Orlen Superligi Chrobry wygrywa u siebie z opolskim zespołem 37:… » więcej 2024-10-05, godz. 20:01 Cenna wygrana siatkarzy kędzierzyńskiej ZAKSY w Gdańsku Kędzierzyńska ZAKSA z kompletem punktów w 5. serii gier rozgrywek PlusLigi. Zespół trenera Andrei Gianiego pokonał na wyjeździe Trefl Gdańsk 3:0. W poszczególnych… » więcej 2024-10-05, godz. 18:30 Futsal: Dreman Exlabesa Opole Komprachcice powalczy o punkty z AZS-em Katowice Futsaliści Dremana Exlabesy Opole Komprachcice zagrają w niedzielę (06.10) z AZS-em Uniwersytetu Katowickiego. » więcej 2024-10-05, godz. 12:30 Kolejny trudny rywal na drodze Gwardii. Opolanie zagrają w Głogowie Szczypiorniści Gwardii Opole chcą wrócić na ścieżkę zwycięstw. Po porażce z Industrią Kielce czeka ich jednak kolejny, wymagający rywal. Zawodnicy Bartosza… » więcej 2024-10-05, godz. 09:40 Kędzierzyńska ZAKSA o ligowe punkty powalczy dzisiaj w Gdańsku Siatkarze kędzierzyńskiej ZAKSY rozegrają dziś (05.10) kolejny mecz o ligowe punkty. W spotkaniu 5. kolejki rozgrywek PlusLigi zespół Andrei Gianiego zmierzy… » więcej 2024-10-04, godz. 16:12 Uczniowie kluczborskiej szkoły będą mieć nową halę sportową. Dotacja z programu "Olimpia" 5 milionów 400 tysięcy złotych będzie kosztować nowa hala sportowa przy Zespole Szkół numer 1 w Kluczborku. Tamtejsze starostwo rozstrzygnęło przetarg… » więcej 2024-10-02, godz. 22:33 Mecz niewykorzystanych szans. Industria Kielce pewnie wygrywa w Opolu Gwardia Opole przegrała z Industrią Kielce 21:39 w meczu 6. serii Orlen Superligi. Najwięcej bramek dla opolskiego zespołu - 4 - zdobył Filip Wrzesiński… » więcej 2024-10-02, godz. 20:13 Odra Opole grała przyzwoicie i zgasła. Tylko remis ze Zniczem Pruszków Odra Opole zremisowała ze Zniczem Pruszków 1:1 w zaległym meczu Betclic 1. Ligi. Bramkę dla 'niebiesko-czerwonych' strzelił Edvin Muratović. Wyrównał Dawid… » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »