W turnieju rywalizują Rekord Bielsko-Biała, Red Dragons Pniewy, Futsal Leszno i gospodarz zawodów Dreman Opole Komprachcice.

- Chcemy w ten sposób upamiętnić wyjątkowego człowieka, działacza sportowego i naszego przyjaciela – mówi Karol Jurkiewicz, członek zarządu Dremana

- To było takie marzenie Grzegorza, żeby Stegu Arena przynajmniej raz do roku gościła największe firmy w polskim futsalu. Dzisiaj niestety bez niego, ale spełniamy jego marzenie i wszystko, co robimy, to jak prowadzimy klub, opieramy o wartości, którym hołdował Grzegorz. Zrobimy wszystko, żeby ta pamięć o nim trwała, a będzie trwała, jeżeli opolski futsal będzie się rozwijał.

W pierwszym spotkaniu turnieju Dreman Opole Komprachcice pokonał Futsal Leszno 5:4 i dzięki temu wystąpi w finale zawodów. - Zagraliśmy wesoły futbol. Dużo błędów w obronie. Aczkolwiek jest to okres przygotowawczy i pracujemy nad pewnymi aspektami. Cieszy wygrana, ale do wyniku nie przywiązywałbym jakiejś szczególnej uwagi. Bardziej uwagę zwracam na naszą grę - podsumowuje Jarosław Patałuch, trener Dremana.

Przed meczami finałowymi odbędą się spotkania towarzyszące. Kibice zobaczą na parkiecie drużyny młodzieżowe z Komprachcic, zespół działaczy i sponsorów Dremana oraz legendy opolskiego futsalu i piłki nożnej.

Turniej w Stegu Arenie zakończy się ok. godz. 20.00