Gdy trudniej o dalekie wyjazdy, warto lepiej poznać swoją okolicę. Pomogą w tym nyscy przewodnicy
Trwająca epidemia nie musi wiązać się z całkowitym brakiem atrakcji dla miłośników odkrywania nowych miejsc. Częściowe zamrożenie turystyki może stać się okazją do lepszego poznania nieznanych zakątków w najbliższej okolicy.
- Łącznie ma 13 kilometrów długości i ma charakter pętli. Rozpoczyna się i kończy w Bastionie św. Jadwigi. Przemierzając miejski szlak turystyczny można odwiedzić praktycznie wszystkie obiekty zabytkowe w naszym mieście, przede wszystkim zabytki w centrum, jak i również na obrzeżach, czyli obiekty forteczne. Przez wiele lat dostęp turystyczny do nich był ograniczony - dodaje.
Trasa jest czytelnie oznakowana charakterystycznymi, żółtoczerwonymi rombami.
Na razie jednak nyskie zabytki trzeba poznawać na własną rękę, gdyż ze względu na zagrożenie koronawirusem, do odwołania nie będą organizowane piątkowe spacery z przewodnikiem. Natomiast ci, którzy chcą zasięgnąć więcej informacji na temat wartych do odwiedzenia miejsc, mogą już korzystać z porady pracowników punktu informacji turystycznej. Oprócz wskazania lokalnych atrakcji, podpowiedzą oni także, które z nich są otwarte w czasie epidemii.
Dodajmy, że po przerwie spowodowanej COVID-19, punkt pracuje od czwartku do niedzieli od 10:00 do 14:00.