- Nie wyobrażaliśmy sobie, że możemy tak szybko doczekać się momentu, w którym nasz klub będzie rywalizował na tak wysokim szczeblu - mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Bodajże trzy lata temu, gdy otwieraliśmy halę Okrąglak po remoncie, to trudno było oczekiwać, że drużyna z Opola znajdzie się na tak wysokim poziomie, że kibice z Opola będą mogli oglądać zawody na europejskim poziomie. To jest naprawdę coś, co w Opolu nie miało miejsca. Będzie co oglądać. Dziękuję drużynie za zaangażowanie, za to, co już osiągnęli.

- Jesteśmy jedną z trzech polskich drużyn, która w tym sezonie będzie rywalizowała na poziomie europejskim - dodaje Bartosz Banachowski, prezes Gwardii. - Jest to ogromny zaszczyt i satysfakcja, a przede wszystkim nobilitacja do tego, żeby reprezentować nasze miasto w tych rozgrywkach. Mogę zapewnić z mojej strony, ale i drużyny i sztabu szkoleniowego, że zrobimy wszystko, żeby przede wszystkim kibicom zrobić ogromną frajdę.

Obok Melsungen Gwardia w grupie A będzie rywalizowała także z duńskim Silkeborgiem oraz portugalską Benficą. Pierwszy mecz w Opolu 16 lutego z Duńczykami.