Weegree lepsze w meczu na szczycie
Koszykarze drugoligowego Weegree AZS Politechnika Opolska pewnie pokonali na własnym parkiecie BC Obrę Kościan 94:72. Po dwudziestu kolejkach akademicy prowadzą w tabeli rozgrywek.
Jedynie pierwsza partia mogła nieść nadzieję graczom Obry. Po dziesięciu minutach prowadzili 23:22. W drugiej części podopieczni Dominika Tomczyka dokonali koszykarskiej demolki na rywalu. Świetną grą w obronie i skutecznością w ataku spowodowali wygraną 39:11. Po przerwie opolscy akademicy nadal przeważali i zwyciężyli w trzeciej kwarcie 23:19. Ostatnia część meczu była okazją do ogrania kolejnych zawodników i choć zakończyła się porażką 10:19, to w całym spotkaniu opolanie pewnie zwyciężyli 94:72.
- Można powiedzieć, że odetchnęliśmy z ulgą - powiedział po spotkaniu Krzysztof Chmielarz, rozgrywający Weegree. - Nie na rękę są nam przeciwnicy, którzy mocno napędzają i szybko grają do przodu, ale udało się. Jesteśmy zmęczeni, ale niezwykle zadowoleni. Każdy dziś dorzucił cenne punkty, cegiełeczkę i to się złożyło na 94 punkty zespołu. Myślę, że w miarę zatrzymaliśmy rywali też w obronie, choć w końcówce pojawiło się rozluźnienie. Ważne, że dowieźliśmy dwa punkty - dodał.
W tej samej, 22. kolejce rozgrywek w piątek (15.02) AZS Basket Nysa pokonał na wyjeździe Gimbasket Wrocław 94:73, a w grupie C w środę (13.02) Start Dobrodzień przegrał u siebie z Pogonią Ruda Śląska 82:101.
- Można powiedzieć, że odetchnęliśmy z ulgą - powiedział po spotkaniu Krzysztof Chmielarz, rozgrywający Weegree. - Nie na rękę są nam przeciwnicy, którzy mocno napędzają i szybko grają do przodu, ale udało się. Jesteśmy zmęczeni, ale niezwykle zadowoleni. Każdy dziś dorzucił cenne punkty, cegiełeczkę i to się złożyło na 94 punkty zespołu. Myślę, że w miarę zatrzymaliśmy rywali też w obronie, choć w końcówce pojawiło się rozluźnienie. Ważne, że dowieźliśmy dwa punkty - dodał.
W tej samej, 22. kolejce rozgrywek w piątek (15.02) AZS Basket Nysa pokonał na wyjeździe Gimbasket Wrocław 94:73, a w grupie C w środę (13.02) Start Dobrodzień przegrał u siebie z Pogonią Ruda Śląska 82:101.