Uni Opole po dobrym meczu pokonało SMS Szczyrk 3:1 w I lidze siatkarek
Uni Opole w meczu 25. kolejki I ligi siatkówki kobiet, pokonało przed własną publicznością SMS PZPS Szczyrk 3:1 (22: 25, 25:10, 25:16, 25:17). Przed ostatnią serią gier sezonu zasadniczego, opolska drużyna ma 48 punktów na koncie i zajmuje 6. miejsce w ligowej tabeli.
Początek pierwszego seta był bardzo dobry w wykonaniu zespołu ze Szczyrku, który objął prowadzenie 4:0. Na szczęście w kolejnych akcjach opolanki uporządkowały grę i zaczęły odrabiać straty. W pewnym momencie nasz zespół prowadził już 15:13 i 17:14 i wydawało się, że spokojnie wygra premierową odsłonę. Niestety, w tym momencie Uni przydarzył się dłuższy przestój, co skrzętnie wykorzystał SMS i ostatecznie wygrał pierwszego seta 25:22.
Podrażnione porażką opolanki od początku drugiej partii mocno wzięły się do pracy. Zespół Nicoli Vettoriego bardzo szybko wypracował sporą przewagę i wygrał bardzo pewnie 25:10. W kolejnym secie wyrównana gra toczyła się tylko do stanu 5:5. W kolejnych akcjach opolanki zdobyły pięć punktów z rzędu, wyszły na prowadzenie 10:5 i wypracowanej przewagi nie oddały już do ostatniej piłki tego seta. Trzecią odsłonę, Uni będąca zdecydowanie lepszą w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, wygrywa 25:16.
W czwartym secie coś się zacięło w grze naszego zespołu i Szczyrk na początku zdołał objąć wysokie prowadzenie 7:1. W kolejnych akcjach drużyna Uni wróciła do swojego poziomu i szybko zaczęła odrabiać straty. Uni najpierw doprowadziło do wyrównania (12:12), a po kolejnych kilku akcjach wyszło na prowadzenie, którego nie oddało już do samego końca. Opolanki czwartego seta wygrały do 17, a całe spotkanie 3:1.
Podrażnione porażką opolanki od początku drugiej partii mocno wzięły się do pracy. Zespół Nicoli Vettoriego bardzo szybko wypracował sporą przewagę i wygrał bardzo pewnie 25:10. W kolejnym secie wyrównana gra toczyła się tylko do stanu 5:5. W kolejnych akcjach opolanki zdobyły pięć punktów z rzędu, wyszły na prowadzenie 10:5 i wypracowanej przewagi nie oddały już do ostatniej piłki tego seta. Trzecią odsłonę, Uni będąca zdecydowanie lepszą w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła, wygrywa 25:16.
W czwartym secie coś się zacięło w grze naszego zespołu i Szczyrk na początku zdołał objąć wysokie prowadzenie 7:1. W kolejnych akcjach drużyna Uni wróciła do swojego poziomu i szybko zaczęła odrabiać straty. Uni najpierw doprowadziło do wyrównania (12:12), a po kolejnych kilku akcjach wyszło na prowadzenie, którego nie oddało już do samego końca. Opolanki czwartego seta wygrały do 17, a całe spotkanie 3:1.