Radio Opole » Sport i turystyka
2018-07-16, 12:45 Autor: Marzena Śmierciak

Miesiąc piłkarskich zmagań, wielki finał... i po mundialu. Goście Radia Opole podsumowali Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w Rosji

[fot. sxc.hu]
[fot. sxc.hu]
Antoni Piechniczek [fot. Wanda Kownacka]
Antoni Piechniczek [fot. Wanda Kownacka]
Józef Żymańczyk [fot.Paweł Grabek]
Józef Żymańczyk [fot.Paweł Grabek]
Koniec mundialu w Rosji. Po miesiącu zmagań na rosyjskich stadionach dwudzieste pierwsze piłkarskie mistrzostwa świata przeszły do historii. Zwycięzcą turnieju została reprezentacja Francji, która w meczu finałowym pokonała Chorwację 4:2.
- Mnie się podobał cały przebieg mistrzostw świata - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Antoni Piechniczek, legendarny trener reprezentacji Polski, także były trener Odry Opole. - Była spora liczba meczów bardzo ciekawych, bardzo interesujących, sporo niespodzianek. Sam mecz finałowy również był godny finału. Było sporo bramek - aż sześć. To się rzadko zdarza, żeby w finale trafiało się tyle bramek. Krótko mówiąc, tych pozytywnych momentów było bardzo dużo - podsumował mundial na naszej antenie były selekcjoner.

Zdaniem Antoniego Piechniczka, sprawdziła się przede wszystkim formuła 32 drużyn, które startowały w finałach. - FIFA zmierza do tego, aby popularyzować piłkę na całym świecie i chce dać szansę mniejszym krajom - dodał trener.

- Start większej liczby drużyn przynajmniej w tej formule w Rosji sprawdził się i to bardzo. Bo rozgrywki już grupowe były bardzo emocjonujące, przyniosły sporo niespodzianek, jak na przykład brak wyjścia z grupy wówczas jeszcze aktualnych mistrzów świata - Niemców, potem dość wczesne odpadnięcie reprezentacji Argentyny, niedojście do nawet półfinału Brazylii. W sumie tych niespodzianek było sporo - wyliczał poranny gość.

Podsumowując mundial, Antoni Piechniczek zwrócił także uwagę na to, że po turnieju wielu trenerów zostało zwolnionych, w tym selekcjoner polskiej reprezentacji Adam Nawałka. Mistrzostwa pokazały też przewagę europejskiej piłki nożnej.

- Nie może tak jednak być, że mundial kosztuje tyle pieniędzy - podkreślił Antoni Piechniczek. - Rosja zbudowała lub zmodernizowała 12 stadionów, które na co dzień nie będą użytkowane. To są naprawdę miliardy euro, które mogły być wykorzystane na bardziej humanitarne cele w takim kraju jak Rosja - dodał legendarny trener.

- To była doskonała impreza - jej przygotowanie, atmosfera, organizacja - mówił w "Poglądach i osądach" o mundialu w Rosji Józef Żymańczyk, były napastnik Odry Opole, który miał okazję oglądać na miejscu - w Rosji - mecz polskiej reprezentacji.

- Niestety tak słabej reprezentacji i tak słabego meczu nie widziałem nigdy - mówił drugi poranny gość.

- Bo jak ja widziałem, jak Milik cztery razy podaje do przeciwnika i jak panienka stoi na boisku, to mnie po prostu, że tak powiem, szlag trafiał, siedząc tam na stadionie. Ja tego naprawdę nie rozumiem. Grałem kiedyś też z orzełkiem na piersiach i ja na murawie zostawiałem wszystko. Dla mnie to było wyróżnienie - mówił Józef Żymańczyk. - Kibic wszystko wybaczy - umiejętności, słabszą formę, ale brak zaangażowania to, co widać w telewizji i na żywo, to po prostu tego kibic nie wybaczy - mówił były piłkarz.

Dodajmy, polska reprezentacja znalazła się na pierwszym miejscu w niechlubnym rankingu najgorszych drużyn mundialu w Rosji, który stworzył portal realsport101.com. Polacy wyprzedzili drużyny Panamy i Niemiec.

Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w Rosji rozpoczęły się 14 czerwca, a zakończyły 15 lipca. Był to pierwszy turniej w Europie Wschodniej, pierwszy także ze względu na zastosowanie techniki wideoweryfikacji decyzji sędziego (tzw. VAR).
Antoni Piechniczek cz.1
Antoni Piechniczek cz.2
Józef Żymańczyk

Sport i turystyka

2024-05-01, godz. 10:00 Być albo nie być. Weegree AZS Politechniki Opolskiej zagra o awans do półfinału Czas na ostateczne rozstrzygnięcia w ćwierćfinale I ligi koszykarzy. Dzisiaj (1.05) w Bydgoszczy zostanie rozegrany mecz numer 5 rywalizacji między Weegree… » więcej 2024-04-30, godz. 13:14 Ruszył remont boiska w Gogolinie. Trawę zastąpi sztuczna nawierzchnia Zamiast murawy naturalnej będzie sztuczna. Szykuje się zmiana nawierzchni boiska do piłki nożnej przy ul. Kasztanowej w Gogolinie. Prace już ruszyły. » więcej 2024-04-29, godz. 20:25 Dramatyczna pierwsza połowa zadecydowała. Odra przegrywa z Motorem Odra Opole przegrała przed własną publicznością z Motorem Lublin 0:2 w meczu 30. kolejki Fortuna 1. Ligi. Bramki dla Motoru strzelili Piotr Ceglarz z rzutu… » więcej 2024-04-29, godz. 20:00 Cztery medale zapaśników z Namysłowa na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży Cztery medale: złoty, srebrny i dwa brązowe oraz pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej wywalczyli zapaśnicy stylu wolnego Orła Namysłów podczas rozgrywanej… » więcej 2024-04-29, godz. 12:37 Erik Shoji zostaje na kolejny sezon w kędzierzyńskiej ZAKSIE Erik Shoji to kolejny zawodnik kędzierzyńskiej ZAKSY, który przedłużył kontrakt na występy w klubie trzykrotnych zdobywców Ligi Mistrzów o kolejny sezon… » więcej 2024-04-29, godz. 08:26 Półfinał mistrzostw Polski nie dla futsalistów Dremana Opole Komprachcice Dreman Opole Futsal Komprachcice nie zagra w półfinale mistrzostw Polski. W decydującym meczu o awans do najlepszej czwórki rozgrywek Dreman przegrał na wyjeździe… » więcej 2024-04-29, godz. 06:23 W drodze po realizację marzeń. Odra Opole chce "wsiąść" na Motor Lublin i jechać do wyznaczonego celu Przed Odrą Opole jedno z kluczowych spotkań tego sezonu Fortuna 1. Ligi. Do stolicy regionu przyjeżdża dziś (29.04) Motor Lublin, czyli jeden z głównych… » więcej 2024-04-28, godz. 21:23 Ćwierćfinałowa rywalizacja wróci do Bydgoszczy. Weegree AZS przegrywa mecz numer 4 Weegree AZS Politechniki Opolskiej przegrał z Astorią Bydgoszcz w 4. meczu ćwierćfinału I ligi koszykarzy 73:81. Tym samym o losie tej pary zadecyduje spotkanie… » więcej 2024-04-28, godz. 09:24 Przedostatni mecz sezonu. Gwardia zagra z Piotrkowianinem Przedostatnie spotkanie w rozgrywkach Orlen Superligi w tym sezonie rozegra dziś (28.04) Corotop Gwardia Opole. W czwartej serii fazy play-out, opolanie zagrają… » więcej 2024-04-28, godz. 07:20 "Mocno walczyłem, żeby się nie rozczulić''. Po pięciu sezonach Kamil Dembiec opuszcza Stal Nysę Kamil Dembiec opuszcza szeregi PSG Stali Nysa. Grający na pozycji libero zawodnik występował w klubu z Opolszczyzny przez ostatnie pięć sezonów. W tym czasie… » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »