Spotkanie z Olimpią, która w kolejnym sezonie zagra w II lidze, to mecz niewykorzystanych szans. Opolanie w I połowie grali ospale, ale i nerwowo, lepszą formę zaprezentowali w drugiej odsłonie. W 51. minucie spotkania bramkę dla gospodarzy zdobył Rafał Niziołek.

- Troszeczkę za nerwowo rozgrywaliśmy piłkę w I połowie. To na pewno nie było to, jak chcemy grać. W przerwie powiedzieliśmy sobie jak mamy tę piłkę rozgrywać od tyłu. To przyniosło efekty dosyć szybko, bo od razu, na początku była bramka. Na pewno to była bardzo trudna runda. Ciężka przede wszystkim mentalnie, dla nas, dla wszystkich zawodników. Przede wszystkim cieszymy się, że udało nam się dowieść to zwycięstwo do końca - mówi Rafał Brusiło, kapitan Odry Opole.

Odra kończy sezon na 10. miejscu Nice I ligi. Do rozgrywek wróci w lipcu. Awans do ekstraklasy zapewniły sobie Zagłębie Sosnowiec i Miedź Legnica.