Goście z Zawiercia zajmowali przed meczem dziesiątą pozycję w tabeli, lecz w pierwszym secie to oni byli zespołem lepszym. ZAKSA miała problem z przyjmowaniem zagrywki gości. Wygrana 25:22 w pierwszej partii tak zmobilizowała naszą drużynę, że w drugim secie kędzierzynianie od początku narzucili swój styl gry i pewnie pokonali przeciwnika 25:17.

Trzecia i czwarta partia to bój na najwyższym siatkarskim poziomie. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, ale ostatecznie to nasz zespół przechylił szalę wygranej na swoją korzyść. W trzecim secie ZAKSA wygrała 25:23, a w czwartym 26:24, więc w całym spotkaniu gospodarze wygrali 3:1, zdobywając komplet punktów.

Zadowolony z wyniku meczu był środkowy bloku ZAKSY Krzysztof Rejno. - Zabrakło zespołowi z Zawiercia trochę farta - mówi Krzysztof Rejno. - Ja to nazywam, że jest to taki pierwiastek mistrza, że udaje nam się w decydujących momentach wyrwać zwycięstwo.

Po rozegraniu 16. kolejki meczów ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest nadal liderem tabeli mając 46 punktów i wyprzedza drugą w tabeli Skrę Bełchatów o siedem punktów.