Zamiast czołgowej będzie lekkoatletyczna? Jest porozumienie ws. budowy nowej hali sportowej w Opolu
Samorządowcy z Opola, władze Politechniki Opolskiej oraz Polskiego Związku Lekkiej Atletyki podpisali porozumienie w sprawie budowy hali lekkoatletycznej w stolicy województwa. Nowoczesny obiekt mógłby stanąć w pobliżu kampusu uczelni.
- Będziemy starać się o dofinansowanie tej inwestycji z ministerstwa sportu – mówi prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.
- Chcielibyśmy, aby przynajmniej połowę tych pieniędzy, które są potrzebne na budowę hali, wyłożyło ministerstwo sportu. To jest warunek, który pozwoli miastu sfinansować to przedsięwzięcie. Mówimy o hali wartości ok. 20 mln zł. Dokumentacji jeszcze sporządzonej nie mamy, natomiast już wielokrotnie rozmawialiśmy o tym, co w tej hali powinno się znaleźć, jak ona powinna wyglądać.
Poza częścią sportową, w hali znajdą się pomieszczenia badawcze, z których będą mogli korzystać studenci i naukowcy.
- Chcemy łączyć teorię z praktyką – mówi prof. Janusz Iskra. - Programy badawcze z programami dydaktycznymi. Będzie to ogólnie przygotowanie zawodników, ale nie tylko. Na gruncie nauk biologicznych, medycznych będziemy się starali realizować programy sportowe. Wiadomo, że sport na dzisiejszym poziomie, takim poziomie mistrzowskim, wymaga nakładów badawczych.
- Z całego serca wspieramy wszystkie inicjatywy służące rozbudowie infrastruktury sportowej w naszym kraju – mówi Tomasz Majewski, medalista olimpijski i wiceprezes Polskiego Związku Lekkoatletycznego. - Z doświadczenia wiemy, że takie hale bardzo podnoszą poziom i sportowy, i rywalizacji. Po prostu przyrastamy dzięki takim inicjatywom. Klimat mamy taki, a nie inny, i hale są nam bardzo potrzebne.
Hala lekkoatletyczna może powstać w miejscu dawnej hali czołgowej przy koszarach wojskowych. Jej budowa mogłaby się rozpocząć w 2018 lub 2019 roku.
- Chcielibyśmy, aby przynajmniej połowę tych pieniędzy, które są potrzebne na budowę hali, wyłożyło ministerstwo sportu. To jest warunek, który pozwoli miastu sfinansować to przedsięwzięcie. Mówimy o hali wartości ok. 20 mln zł. Dokumentacji jeszcze sporządzonej nie mamy, natomiast już wielokrotnie rozmawialiśmy o tym, co w tej hali powinno się znaleźć, jak ona powinna wyglądać.
Poza częścią sportową, w hali znajdą się pomieszczenia badawcze, z których będą mogli korzystać studenci i naukowcy.
- Chcemy łączyć teorię z praktyką – mówi prof. Janusz Iskra. - Programy badawcze z programami dydaktycznymi. Będzie to ogólnie przygotowanie zawodników, ale nie tylko. Na gruncie nauk biologicznych, medycznych będziemy się starali realizować programy sportowe. Wiadomo, że sport na dzisiejszym poziomie, takim poziomie mistrzowskim, wymaga nakładów badawczych.
- Z całego serca wspieramy wszystkie inicjatywy służące rozbudowie infrastruktury sportowej w naszym kraju – mówi Tomasz Majewski, medalista olimpijski i wiceprezes Polskiego Związku Lekkoatletycznego. - Z doświadczenia wiemy, że takie hale bardzo podnoszą poziom i sportowy, i rywalizacji. Po prostu przyrastamy dzięki takim inicjatywom. Klimat mamy taki, a nie inny, i hale są nam bardzo potrzebne.
Hala lekkoatletyczna może powstać w miejscu dawnej hali czołgowej przy koszarach wojskowych. Jej budowa mogłaby się rozpocząć w 2018 lub 2019 roku.