Kilkadziesiąt sekund od zwycięstwa. Odra remisuje w Katowicach z GKS-em
Niewiele brakowało, a opolska Odra wygrałaby w Katowicach z GKS-em. Gospodarze zdołali wyrównać w doliczonym czasie gry.
W szóstej kolejce Nice I ligi Odra pojechała na trudny teren do Katowic. Miejscowy GKS po słabym początku w ostatnich meczach zaczął nabierać wiatru w żagle. Zespół z Katowic wygrał dwa spotkania z rzędu i pierwsze 30 minut starcia z Odrą, wskazywało, że gospodarze faktycznie są na fali wznoszącej.
Jednak po pół godzinie opolanie zaczęli odpowiadać. Dwie świetne okazje miał Marek Gancarczyk, ale nasz zawodnik ich nie wykorzystał.
Losy spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce. W 82. minucie Marcin Wodecki uzyskał prowadzenie dla Odry. Gdy wydawało się, że opolanie będą mogli cieszyć się z wygranej, to w 91. minucie gry wyrównał Tomasz Midzierski.
- Po raz kolejny tracimy bramkę w doliczonym czasie gry i musimy to głęboko przeanalizować - mówi Mirosław Smyła, trener Odry. - Poziom koncentracji, determinacji, zażegnania trudnych sytuacji. Dłuższe utrzymywanie się przy piłce, granie w bezpieczniejszych rejonach boiska, przesuwania się bliżej połowy przeciwnika, to powoduje, że można uniknąć tych trudnych momentów w końcowych fazach meczu. To jest wytyczna nad czym trzeba u nas popracować.
Odra kończy ośmiodniowy maraton, podczas którego rozegrała trzy spotkania. Zespół z Oleskiej wywalczył w nich 5. punktów.
W tabeli Odra jest czwarta z dorobkiem 11. punktów.
Jednak po pół godzinie opolanie zaczęli odpowiadać. Dwie świetne okazje miał Marek Gancarczyk, ale nasz zawodnik ich nie wykorzystał.
Losy spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce. W 82. minucie Marcin Wodecki uzyskał prowadzenie dla Odry. Gdy wydawało się, że opolanie będą mogli cieszyć się z wygranej, to w 91. minucie gry wyrównał Tomasz Midzierski.
- Po raz kolejny tracimy bramkę w doliczonym czasie gry i musimy to głęboko przeanalizować - mówi Mirosław Smyła, trener Odry. - Poziom koncentracji, determinacji, zażegnania trudnych sytuacji. Dłuższe utrzymywanie się przy piłce, granie w bezpieczniejszych rejonach boiska, przesuwania się bliżej połowy przeciwnika, to powoduje, że można uniknąć tych trudnych momentów w końcowych fazach meczu. To jest wytyczna nad czym trzeba u nas popracować.
Odra kończy ośmiodniowy maraton, podczas którego rozegrała trzy spotkania. Zespół z Oleskiej wywalczył w nich 5. punktów.
W tabeli Odra jest czwarta z dorobkiem 11. punktów.