Odra zagra w Niepołomicach. Relacja w Radiu Opole!
Dziś (19.08) w Niepołomicach dojdzie do starcia dwóch beniaminków zaplecza ekstraklasy. Puszcza zmierzy się z opolską Odrą.
Oba zespoły bardzo dobrze weszły w sezon. Z dwoma zwycięstwami i jedną porażką na koncie znajdują się w czołówce pierwszej ligi. Odra jest trzecia, a Puszcza czwarta.
Dla Opolan ten mecz będzie bardzo ważny. W ostatniej kolejce Odra została zatrzymana przez Miedź Legnica i straciła pozycję lidera. W czwartej kolejce rozgrywek czerwono-niebiescy będą chcieli odpowiedzieć po tej porażce.
O to jednak nie będzie łatwo. Zespół z Niepołomic dobrze spisuje się na własnym obiekcie, a w ostatniej kolejce był w stanie wywieźć komplet punktów z Katowic, ze starcia z GKS-em.
- Przede wszystkim musimy uważać na stałe fragmenty w wykonaniu zespołu z Niepołomic - przekonuje Mirosław Smyła, trener Odry. - Trener uwielbia je zmieniać. Wykonują je w różnych kombinacjach, różnych odmianach, także jest to duże zagrożenie. Natomiast to co trzeba podkreślić - Niepołomice grają dojrzałą piłkę i to trzeba szanować i cenić. Tym bardziej, że grają u siebie, a to specyficzne miejsce, gdzie bardzo ciężko się gra.
W ubiegłym sezonie w drugiej lidze oba spotkania tych zespołów zakończyły się remis 1:1.
Trener Smyła ma do dyspozycji właściwie wszystkich piłkarzy. Tylko występ Mateusz Perońskiego stoi pod znakiem zapytania.
Spotkanie w Niepołomicach rozpocznie się o godzinie 17. Relacja na naszej antenie w audycji Cały Nasz Sport.
Dla Opolan ten mecz będzie bardzo ważny. W ostatniej kolejce Odra została zatrzymana przez Miedź Legnica i straciła pozycję lidera. W czwartej kolejce rozgrywek czerwono-niebiescy będą chcieli odpowiedzieć po tej porażce.
O to jednak nie będzie łatwo. Zespół z Niepołomic dobrze spisuje się na własnym obiekcie, a w ostatniej kolejce był w stanie wywieźć komplet punktów z Katowic, ze starcia z GKS-em.
- Przede wszystkim musimy uważać na stałe fragmenty w wykonaniu zespołu z Niepołomic - przekonuje Mirosław Smyła, trener Odry. - Trener uwielbia je zmieniać. Wykonują je w różnych kombinacjach, różnych odmianach, także jest to duże zagrożenie. Natomiast to co trzeba podkreślić - Niepołomice grają dojrzałą piłkę i to trzeba szanować i cenić. Tym bardziej, że grają u siebie, a to specyficzne miejsce, gdzie bardzo ciężko się gra.
W ubiegłym sezonie w drugiej lidze oba spotkania tych zespołów zakończyły się remis 1:1.
Trener Smyła ma do dyspozycji właściwie wszystkich piłkarzy. Tylko występ Mateusz Perońskiego stoi pod znakiem zapytania.
Spotkanie w Niepołomicach rozpocznie się o godzinie 17. Relacja na naszej antenie w audycji Cały Nasz Sport.