Drużyna z Górnego Śląska, która rozegrała jeden mecz więcej od najgroźniejszych rywali zgromadziła dotychczas 38 punktów i w ligowej tabeli wyprzedza o trzy "oczka" MKS Kalisz. Natomiast ASPR Zawadzkie od dłuższego czasu plasuje się w środkowej strefie tabeli. Aktualnie ekipa trenera Łukasza Morzyka jest na ósmym miejscu i ma w dorobku 21 punktów. Na taki bilans złożyło się 10 zwycięstw, 1 remis i 11 porażek. W meczu pierwszej rundy między sobotnimi rywalami górą była drużyna z Piekar Śląskich, która wygrała bardzo pewnie i wysoko 36:22. W rewanżu więcej szans na zwycięstwo daje się również Olimpii, ale gospodarze już nie raz pokazali, że przed własną publicznością potrafią być groźni dla najlepszych.

Mecz ASPR Zawadzkie z Olimpią Piekary Śląskie zaplanowano na sobotę, 22 kwietnia. Spotkanie z liderem I ligi w hali GOSiT rozpocznie się o godz. 18.00.