- Jeśli przeanalizujemy budżety wszystkich drużyn pierwszoligowych, jest to najmniejszy budżet, ale Kluczborka na zwiększenie finansowania nie stać - mówi Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka. -Mając na uwadze konieczność spłaty tegorocznej inwestycji, czyli oświetlenia na stadionie MKS-u, to będzie ciągnęło się w budżecie gminy do roku 2020 - dodaje.

Janusz Kalus, radny Kluczborka na antenie Radia Opole stwierdził, że poziom finansowania osiągnął maksimum i gmina nie powinna angażować w drużynę więcej swoich pieniędzy.

Jutro (06.08) MKS Kluczbork na swoim stadionie zmierzy się z Miedzią Legnica. Początek meczu o 20.00.