Ważne wyjazdowe zwycięstwo odnieśli opolscy hokeiści pokonując w Sosnowcu Zagłębie 6:4. Podopiecznym Jacka Szopińskiego nie przyszło ono jednak łatwo. Gospodarze objęli prowadzenie już w 4 minucie grając w przewadze. Pierwszy gol dla Opolan padł dopiero w 17 minucie a jego autorem był Maciej Rompkowski.

Jeszcze w tej tercji na 2:1 dla Orlika podwyższył Alex Szczechura. Kiedy ten sam zawodnik dwie minuty po wznowieniu gry w drugiej tercji podwyższył na 3:1 zapowiadało się efektowne zwycięstwo opolan. Niestety tak się nie stało. Ambitni gospodarze potrafili wyrównać na 3:3.

Na szczęście w ostatnich sekundach drugiej części gry ponowne prowadzenie Orlikowi dał Edgars Cgojevs, który tak jak Szczechura strzelił druga bramkę z rzędu na początku trzeciej tercji. Zagłębie znów zaatakowało i strzeliło bramkę kontaktową. Ostatnie słowo należało do Orlika, który za sprawą Szymona Marca podwyższył na 6:4 i wygrał mecz utrzymując prowadzenie w grupie "słabszej" z przewagą 3 punktów nad Polonią Bytom, która rozbiła SMS U 20 Sosnowiec aż 12:1.