Gwardia walczyła dzielnie do przerwy
Zespół Rafała Kuptela stawiał opór gospodarzom niemal przez całą pierwszą połowę meczu. Po kwadransie gry gospodarze prowadzili tylko 8:6 a do przerwy 16:12. Po 35-ciu minutach gry gospodarze po raz pierwszy wyszli na 5-cio bramkowe prowadzenie, które powiększali do końca meczu. W 52 minucie po raz pierwszy Gwardziści musieli odrabiać 10-cio bramkową stratę. Ostatecznie gospodarze wygrali z Gwardią 33:22.
Niewielkim usprawiedliwieniem gry opolan może być brak w kadrze kilku podstawowych zawodników narzekających na urazy czyli Ivana Milasa i Nenada Zeljića. Ponadto opolanie ze względów oszczędnościowych udali do odległych o ponad 350 kilometrów Puław w niedzielny poranek. Teraz Gwardię czeka bardzo ważny i trudny pojedynek ze Śląskiem Wrocław, który odbędzie się w Opolu w najbliższą sobotę.
Wyniki 6 kolejki spotkań PGNiG Superligi :
Azoty Puławy - Gwardia Opole 33:22
Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 31:21
Orlen Wisła Płock - Stal Mielec 42:22
KPR Legionowo - Chrobry Głogów 28:22
Górnik Zabrze - Vive Tauron Kielce 34:38
MMTS Kwidzyn - Pogoń Szczecin 29:26
Donat Przybylski