MKS Kluczbork - czas na kolejną rehabilitację
Podopieczni Andrzeja Konwińskiego grają w tak zwaną "kratkę". Co gorsza przegrywają na własnym stadionie by odnosić zwycięstwo za zwycięstwem w meczach wyjazdowych. - Ostatnia porażka z Rozwojem Katowice wyzwoliła w piłkarzach prawdziwą złość - przyznaje naszemu radiu trener Konwiński. - Podobnie i we mnie. Teraz chcemy zagrać dobry mecz na Podbeskidziu by ponownie poprawić morale zespołu - dodaje szkoleniowiec.
Mecz z Nadwiślanem Góra na pewno do łatwych należeć nie będzie. Beniaminek jest co prawda w tabeli dopiero na 12 miejscu ale potrafi być bardzo groźny dla najlepszych o cym świadczą remis z Górnikiem Wałbrzych i sensacyjna wygrana w Stalowej Woli. W zespole z okolic Pszczyny występuje kilku piłkarzy z "Opolską" przeszłością.
Przede wszystkim pomocnik Michał Glanowski, który przez lata był podporą klubu z Kluczborka a grał także w Opolu i znani z występów w Odrze napastnik Adam Setla oraz pomocnik Krzysztof Napora. To bardzo ciekawie zapowiadające się spotkanie będziemy transmitować na naszej antenie w specjalnym świątecznym wydaniu audycji Cały Nasz Sport, którą rozpoczynamy o godzinie 14:05.
Donat Przybylski