Koszykarze Pogoni Prudnik przełamali się i po trzech porażkach z rzędu pokonali na własnym parkiecie Astorię Bydgoszcz 90:62. Mimo, że pierwszą kwartę 18:16 wygrali goście to od drugiej zaczęła się zarysowywać przewaga gospodarzy. - Byliśmy zdeterminowani i pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać - mówił po meczu jak zwykle skuteczny zawodnik Pogoni, Artur Grygiel.

Prudniczanie drugą kwartę wygrali 22:16 i do przerwy prowadzili 38:34. Fenomenalnie spisali się podopieczni Tomasza Michalaka w kwarcie trzeciej gromiąc rywala 25:9. W ostatniej części gry prudniczanie jeszcze powiększyli przewagę i zwyciężyli ostatecznie 90:62 czyli odrobili z nawiązką 13 punktów, którymi przegrali w Bydgoszczy i będą mieli w końcowym rozrachunku przy ewentualnej równej zdobyczy punktowej obu zespołów lepszy bilans dwu meczu.

Najwięcej punktów dla prudniczan w tym meczu rzucili : Tomasz Nowakowski 20 oraz Artur Grygiel i Tomasz Madziar po 15. Po 24 kolejkach podopieczni trenera Michalaka plasują się na 11. pozycji w tabeli 1. ligi z dorobkiem 32 punktów. Kolejny mecz nasz zespół rozegra w Radomiu z rezerwami Rosy.

Daria Placek / Donat Przybylski