Udana inauguracja Pogoni
Zespół Tomasza Michalaka dwa pierwsze mecze grał na wyjeździe z powodu remontu parkietu w prudnickiej hali. I były to dwa dobre mecze. Jeden minimalnie przegrany w Pruszkowie a kolejny wygrany niespodziewanie w Sosnowcu.
Dlatego komplet widzów spodziewał się efektownej wygranej na inauguracje rozgrywek we własnej hali. Jednak pierwsza połowa tego nie zwiastowała. Choć prudniczanie na początku rzucili się na rywala i prowadzili 19:8 to pierwsza kwarta zakończyła się ich prowadzeniem tylko 23:20. Jeszcze trudniejsze momenty nasz zespół przeżywał w kwarcie drugiej.
Pierwsze cztery punkty rzucili goście i wyszli na prowadzenie 24:23. Na szczęście Kacper Stalicki i Artur Grygiel odpowiedzieli celnie i zrobiło się 28:24 dla naszych. Ostatecznie jednak Pogoń kwartę przegrała jednym punktem i do przerwy prowadziła tylko 37:35.
Po przerwie losy meczu przechyliły się na stronę prudniczan. Kiedy nasza drużyna objęła prowadzenie 49:42 zaczęła grać z polotem i skutecznie tak jak na początku meczu i po trzeciej części gry na tablicy było 57:45. W ostatniej kwarcie prudniczanie jeszcze zwiększyli przewagę i ostatecznie wygrali 72:56.
Najwięcej punktów dla naszego zespołu zdobyli Wojciech Leszczyński 15 i Kacper Stalicki 12.Teraz prudniczan czeka wyjazdowe spotkanie w Tychach.
Donat Przybylski