Małapanew dostała surową lekcję
Nie było niespodzianki w Ozimku. Tamtejsza Małapanew została rozgromiona 1:6 przez drugoligowców ze Stargardu Szczecińskiego w ramach rundy przedwstępnej Pucharu Polski.
Beniaminek trzeciej ligi jedynie przez pierwszy kwadrans był w stanie nawiązać walkę z faworytem i miał wyborna sytuację, której nie wykorzystał najlepszy snajper opolskiego zespołu Łukasz Romanowski. I wtedy sprawdziło się porzekadło "nie dasz dostaniesz". Goście zdobyli otwierająca bramkę i do końca meczu kontrolowali przebieg gry na boisku.
Obaj szkoleniowcy - Małejpanwi Łukasz Wicher i Błękitnych Krzysztof Kapuściński uznali, że był to pożyteczny dla nich test. - Trzeba wyciągnąć wnioski z tak bolesnej lekcji - dodał z kolei stoper drużyny z Ozimka, Grzegorz Zmuda.
Posłuchaj pomeczowych wypowiedzi trenerów obu zespołów:
Bartosz Komarek Donat Przybylski