Wystawa sztuki graffiti w "Fabryce"
Ponad trzysta plansz ze zdjęciami różnych prac w formie graffiti przedstawił wczoraj (20.04) w klubie "Fabryka" Dariusz Paczkowski, grafficiarz z Bielska-Białej. Zgromadzonej w sali publiczności pokazał, iż graffiti to nie tylko malowanie murów i pociągów, co tak może się kojarzyć, ale to także sztuka, która ma swój cel.
Wielu ludzi uważa, że graffiti to niszczenie obiektów. Młodzi ludzie nie mają gdzie malować, stąd działania nielegalne - mówi Paczkowski.
Spotkanie odbyło się w ramach festiwalu Teraz Ziemia, organizowanego przez Pracownię Aktywności Lokalnej w Opolu.
Aleksandra Kostecka (oprac. BO)
Wielu ludzi uważa, że graffiti to niszczenie obiektów. Młodzi ludzie nie mają gdzie malować, stąd działania nielegalne - mówi Paczkowski.
Spotkanie odbyło się w ramach festiwalu Teraz Ziemia, organizowanego przez Pracownię Aktywności Lokalnej w Opolu.
Aleksandra Kostecka (oprac. BO)