Ostatnie próby

(fot. Krzysztof Rapp / AFRO)

- To alternatywa dla tych, którym nie udało się kupić biletu do amfiteatru lub mają inny gust muzyczny - tak o koncercie OFF Opole mówią jego organizatorzy. Już czwarty raz Opolski Oddział Telewizji Polskiej organizuje w stolicy regionu to muzyczne przedsięwzięcie.


Od rana na Placu Wolności trwają próby zespołów, które zagrają na czterech różnych scenach, a nawet na ścianie.
Jak mówi Anna Rapp, szefowa działu reklamy w telewizji Opole, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Różnorodna muzyka: heavymetal, rok, ale też pop, elektro house i raegge – popłynie z czterech scen.


Kiedy nasz reporter Krzysztof Rapp rozmawiał z wokalistką zespołu VERTICAL - IZĄ KOWALEWSKĄ grupa właśnie wciągała

Przygotowanie przed koncertem - wciąganie perkusji na budynek

(fot. Krzysztof Rapp / AFRO)

perkusję na ścianę budynku Urzędu Miejskiego.


Ze sceny ustawionej już tradycyjnie, bo w poziomie na pewno nie pospadają członkowie wrocławskiego zespołu HURT, znanego m.in. z przeboju o Tytusie, Romku i Atomku. - Mało kto wie jednak, że muzycy grają od kilkunastu lat – mówi Piotr Niedźwiedź, menadżer zespołu.

Jedna ze scen na pl. Wolności

(fot. Krzysztof Rapp / AFRO)

Nie dość, że się nazywają, to będą grać na beczce z Castoramy do kiszenia kapusty oraz na taczce. Mowa o zespole LOS PIERDOLS z Opola. Mówi ich anonimowy lider:



Przed opolską publicznością wystąpią także: PAPRIKA KORPS JARECKI, Jakub KĘSY I NEWS.


Wanda Kownacka (oprac. MI)