Wydarzenie tradycyjnie wypełniło widownię Nyskiego Domu Kultury. Na scenie można było zobaczyć solistów, a także chór wydziału jazzu pod dyrekcją dr. Mariusza Drożdżala i Nysa Gospel Choir prowadzony przez prof. Piotra Barona.

Jak wskazuje prodziekan wydziału jazzu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie Roman Hudaszek, prezentowany przez wykonawców poziom artystyczny tradycyjnie był bardzo wysoki.

- Studenci rozwijają swój talent pod okiem naszych wspaniałych kolegów i koleżanek. Oni najczęściej sami aranżują te utwory. Robią to naprawdę bardzo dobrze, także my jako wykładowcy mamy w sumie tutaj tylko zadanie jakiejś takiej kosmetyki, takiego szlifu - tłumaczy.

W przygotowanie widowiska łącznie zaangażowało się kilkadziesiąt osób, studentów - zarówno muzyków, jak i realizatorów dźwięku.

Dodajmy, że podczas tegorocznej edycji koncertu kwestowano także na rzecz pogorzelców z Nadziejowa, którzy stracili dobytek całego życia w listopadowym pożarze budynku wielorodzinnego.