Filharmonia Opolska kusi oryginalnym repertuarem
Orientalne brzmienie mało znanej II Symfonii "Antar" Nikołaja Rimskiego-Krosakowa, oryginalny Koncert obojowy C-dur KV 314 Wolfganga Amadeusa Mozarta i Uwertura do opery "Wolny strzelec", pochodząca z twórczości Carla Marii von Webera (związanego m.in. z miejscowością Pokój w powiecie namysłowskim) - takie zestawienie czeka na melomanów podczas wieczornego (11.10) koncertu w Filharmonii Opolskiej. Całość poprowadzi Wojciech Rodek, ceniony dyrygent młodego pokolenia, pochodzący z Opolszczyzny.
- Żeby koncert był niezwykły, to też muzyka, która brzmi podczas niego, musi być wyjątkowa - mówi dyrygent. - A to zestawienie wcale nie jest przypadkowe, bo przecież Weber był kompozytorem wywodzącym się stricte z klasyki. Mozart był dla niego niezwykle ważny. I ten koncert obojowy to właściwie królewski koncert na obój. Niezwykłe jest to, że przecież ten koncert grają wszyscy, którzy zdają do orkiestr przez dwieście lat już. Na tym koncercie sprawdza się jakość oboisty. A "Wolny strzelec", jako pierwsza opera romantyczna, jest dla muzyki rewolucyjnym dziełem. Symfonia "Antar"? Żaden sprzęt elektroniczny nie jest w stanie jej przekazać. Wiele utworów można słuchać z głośników, tego się nie da. Instrumentacja jest oszałamiająca w tym utworze.
Dodajmy, że solistą wieczoru będzie oboista Sebastian Aleksandrowicz, od 1996 roku będący solistą orkiestry Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie, przez wiele lat związany także z orkiestrą Filharmonii Narodowej czy Polskiej Orkiestry Radiowej.
Początek koncertu, objętego patronatem Radia Opole, o godzinie 19:00.
Dodajmy, że solistą wieczoru będzie oboista Sebastian Aleksandrowicz, od 1996 roku będący solistą orkiestry Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie, przez wiele lat związany także z orkiestrą Filharmonii Narodowej czy Polskiej Orkiestry Radiowej.
Początek koncertu, objętego patronatem Radia Opole, o godzinie 19:00.