Jak wyjaśnia Barbara Wibrowska, pianistka Reina Wada, która wystąpiła w Głogówku, jest jedną ze studentek letniej akademii odbywającej się pod nazwą Kraków Piano Summer.

- Reina Wada bardzo chętnie gra, muzykę Chopina zwłaszcza - wyjaśnia Wibrowska. - I przyjeżdża do Polski, żeby mieć okazję z innymi studentami pracować nad utworami, a potem móc je zagrać dla publiczności. Bardzo kocha Polskę.

Dodajmy, że Kraków Piano Summer to rodzaj kursów mistrzowskich organizowanych przez prof. Adama Wibrowskiego dla pianistów m.in. z Azji, ale jak zaznacza Barbara Wibrowska, poziom uczestników jest różny.

- Ta akademia jest dla studentów, ale także dla artystów - dodaje Wibrowska. - Dlatego, że młodzi artyści nie zawsze mają ten repertuar, który mają już artyści "potwierdzeni", tacy jak Jakub Kuszlik czy Krzysztof Książek.

Przypomnijmy, że poniedziałkowy recital odbył się dzięki współpracy pomiędzy Muzeum Regionalnym w Głogówku oraz Kraków Piano Summer. Współpraca ta od pewnego czasu owocuje przyjazdem młodych artystów m.in. na Śląski Festiwal im. Ludwiga van Beethovena w Głogówku czy inne koncerty realizowane przez głogóweckie muzeum.