29. OFTL: "La La Lalki", czyli o czym lalki śpiewają, gdy są same...
"La La Lalki" z Teatru Animacji w Poznaniu to kolejny spektakl konkursowy 29. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu. Przedstawienie to muzyczna, zabawna opowieść o tym, co robią lalki w teatrze, kiedy pozostają same. Spektakl wyreżyserował Artur Romański. Autorką scenariusza jest Malina Prześluga, a muzykę skomponował Tomasz Lewandowski.
Tekst został napisany dla lalek, które wcześniej wstępowały w innych spektaklach poznańskiego teatru. Jednym z bohaterów jest niewielki kurczak, a o jego roli w "La La Lalkach" opowiedziała nam dramatopisarka.
- To jest lalka, która grała gdzieś tam w czwartym planie, taka prawie nieruchoma laleczka na kiju, przypomina zabawki dla dzieci, które dopiero zaczynają chodzić, porusza się przed nami na druciku - mówi Prześluga. - Tego typu lalki, one normalnie nie mają szansy na to, aby zagrać główną rolę, bo po prostu nie do tego zostały stworzone. Myśmy postanowili tę uroczą, starusieńką laleczkę obdarować takim "główniakiem". Ta lalka świetnie to wykorzystała - dodaje.
Aktorka Katarzyna Domańska wyjaśnia, że w spektaklu wykorzystane zostały różne techniki animacji lalek.
- Pojawiła się między innymi taka jutowa lalka stolikowa, jawajka, marionetka, duża lalka prowadzona typu bunrakówka - wymienia Domańska. - Dla aktora lalkarza, który mógł być dziś naszym gościem, widzem, to techniki były do wyłapania. Rzeczywiście poruszaliśmy się w obrębie wszystkich naszych technik lalkarskich - dodaje.
W piątek (10.05) wieczorem ogłoszenie werdyktu 29. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu. Nasza rozgłośnia jest patronem medialnym.
- To jest lalka, która grała gdzieś tam w czwartym planie, taka prawie nieruchoma laleczka na kiju, przypomina zabawki dla dzieci, które dopiero zaczynają chodzić, porusza się przed nami na druciku - mówi Prześluga. - Tego typu lalki, one normalnie nie mają szansy na to, aby zagrać główną rolę, bo po prostu nie do tego zostały stworzone. Myśmy postanowili tę uroczą, starusieńką laleczkę obdarować takim "główniakiem". Ta lalka świetnie to wykorzystała - dodaje.
Aktorka Katarzyna Domańska wyjaśnia, że w spektaklu wykorzystane zostały różne techniki animacji lalek.
- Pojawiła się między innymi taka jutowa lalka stolikowa, jawajka, marionetka, duża lalka prowadzona typu bunrakówka - wymienia Domańska. - Dla aktora lalkarza, który mógł być dziś naszym gościem, widzem, to techniki były do wyłapania. Rzeczywiście poruszaliśmy się w obrębie wszystkich naszych technik lalkarskich - dodaje.
W piątek (10.05) wieczorem ogłoszenie werdyktu 29. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu. Nasza rozgłośnia jest patronem medialnym.