"Śląskie kobiety polskie twierdze" w urzędzie wojewódzkim
Brały czynny udział w Powstaniach Śląskich, kultywowały polską mowę, tradycję i wiarę katolicką. To one pokazywały swoim dzieciom te wartości. Właśnie takie postaci zostały ukazane na wystawie pod tytułem "Śląskie kobiety polskie twierdze". W opolskim urzędzie wojewódzkim z okazji obchodów Roku Powstań Śląskich pojawiły się portrety wraz z życiorysem kilkunastu kobiet.
- To kobiety były kuszetkami domowego ogniska. To one wychowały tych bohaterów, których znamy z podręczników do historii. Ten rok jest szczególny. Trzeba mówić o mężczyznach, ale wydaje mi się, że warto też powiedzieć parę słów o tych wielkich, dzielnych kobietach - mówi Magdalena Neuman, prezes Fundacji Polskie Dziedzictwo Śląska.
Wystawa została przygotowana już w zeszłym roku z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 100. rocznicy odzyskania przez kobiety praw wyborczych w naszym kraju. Gościła już m.in. w Rybniku, Katowicach, sejmie a teraz trafiła do Opola.
- Większość kobiet, które widzimy na wystawie były związane z tym regionem - dodaje Neuman. - Chociażby Bronisławę Kozak, która zmarła w ubiegłym roku. Widzimy też tu Walerię Nabzdyk, Różę Bednorz, one są znane w Opolu, podobnie jak Zofia Hajduk.
- To już druga taka wystawa w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim, która ma promować śląską tożsamość - mówi Grzegorz Flerianowicz, prezes stowarzyszenia Biało-czerwone Opole, które przygotowało prezentację wystawy. - To jest taki większy projekt, realizowany przez nasze stowarzyszenie w ramach porozumienia pod nazwą "Koalicja Polski Śląsk". Projekt wynika z tego, że chcemy promować tożsamość śląską, jako taką ogólną tożsamość, rozumianą jako część tożsamości polskiej.
Wystawę można oglądać jeszcze przez tydzień na pierwszym piętrze w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim.
Wystawa została przygotowana już w zeszłym roku z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 100. rocznicy odzyskania przez kobiety praw wyborczych w naszym kraju. Gościła już m.in. w Rybniku, Katowicach, sejmie a teraz trafiła do Opola.
- Większość kobiet, które widzimy na wystawie były związane z tym regionem - dodaje Neuman. - Chociażby Bronisławę Kozak, która zmarła w ubiegłym roku. Widzimy też tu Walerię Nabzdyk, Różę Bednorz, one są znane w Opolu, podobnie jak Zofia Hajduk.
- To już druga taka wystawa w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim, która ma promować śląską tożsamość - mówi Grzegorz Flerianowicz, prezes stowarzyszenia Biało-czerwone Opole, które przygotowało prezentację wystawy. - To jest taki większy projekt, realizowany przez nasze stowarzyszenie w ramach porozumienia pod nazwą "Koalicja Polski Śląsk". Projekt wynika z tego, że chcemy promować tożsamość śląską, jako taką ogólną tożsamość, rozumianą jako część tożsamości polskiej.
Wystawę można oglądać jeszcze przez tydzień na pierwszym piętrze w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim.