Psychologiczny obraz Ewy Bukowskiej powstał na podstawie książki Grażyny Jagielskiej i pokazuje emocje towarzyszące głównej bohaterce na co dzień, czekającej na telefon od męża - korespondenta wojennego.

- Nie robię filmów dla siebie - podkreśla reżyserka. - Jest to film, który jednak daje nadzieję. Jest ostatecznie filmem o wydźwięku pozytywnym. To jest chyba najważniejsze. Ja sobie myślę, tworząc cokolwiek, żeby to się mogło komuś przydać. Jednostce, grupie. Że to jest ważne, że nie robię tego dla siebie. Jestem po prostu takie medium, przez które ktoś czy jakieś grupy ludzkie mogą się wypowiedzieć. Sama dla siebie to niechętnie. To jest po prostu praca taka misyjna.

Po emisji filmu Ewa Bukowska opowiadała o kulisach powstania filmu i odpowiadała na pytania widzów. Jutro (07.10) w ramach festiwalu między innymi projekcja filmu Wieża. Jasny dzień Jagody Szulc w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu. Po projekcji przewidziano spotkanie z aktorkami. Wstęp wolny. Radio Opole objęło Opolskie Lamy patronatem medialnym.