W prudnickim arsenale od niedawna pojawiła się spora kolekcja broni białej i palnej. Przeszła ona głęboką renowację. Prezentowane są tam m.in. bogato zdobione halabardy, piki, kiścienie, miecze, szpady oraz karabiny i sztucery z różnych epok.
- Oprócz szabli i różnego rodzaju broni palnej mamy jeszcze kilka atrakcji dla zwiedzających - mówi Marcin Wiśniewski, kierownik arsenału. - Taką ciekawą zbroję rycerską z okresu romantyzmu. Każdy odwiedzający, który był tutaj przeszło 30 lat temu pamięta, że w muzeum w Prudniku stał rycerz. Ten rycerz po konserwacji prezentuje się bardzo okazale. Można zobaczyć także miasto z Wieży Katowskiej. Na samej górze jest punkt widokowy, można na niego wejść i zobaczyć jak Prudnik wygląda z innej perspektywy - dodaje Wiśniewski.
Dodajmy, że zwiedzenie arsenału, jak i całego prudnickiego muzeum w czwartki jest bezpłatne.