- Ten konkurs niesie za sobą przesłanie językowe, czyli uświadamiamy, że języki są ważne, bo otwierają kolejne drzwi i możliwości w naszym życiu - mówi Iwona Kasprzyk-Sowa z biura europoseł Danuty Jazłowieckiej. - Żeby młodzież uwierzyła, że jeśli bardzo chce, to może generalnie osiągnąć wszystko. Kładziemy nacisk zarówno na stronę językową, od tego mamy native speakera z Irlandii, który ocenia poziom języka, ewentualnie błędy językowe i mamy dwóch ekspertów od kwestii wokalnych, którzy zarówno oceniają cały performance na scenie oraz stricte wykonanie wokalne i czystość głosu.

- Dla nas bardzo ważny jest tekst, który jest napisany i ten konkurs, który wy być może tak bardzo nie widzicie, my oceniamy bardzo poważnie - Tymi słowami do finalistów zwróciła się Danuta Jazłowiecka.

Na najlepsze zespoły czekają wyjazdy studyjne do Brukseli i udział w profesjonalnych warsztatach wokalnych. Konkurs "I know I can" zorganizowano po raz siódmy.