Marek Grąbczewski po raz pierwszy przy festiwalu pracował w 1973 roku. Czy dziś jego ogromne doświadczenie sprawia, że pracuje mu się łatwiej?

- Nie wiem, czy jest łatwiej. Wydaje mi się, że stopień trudności jest ten sam - mówi Grąbczewski. - Wtedy było mniej sprzętu, teraz jest go więcej. Logistyka na scenie jest prawie taka sama. Trzeba to jakoś ogarnąć, aby we właściwym czasie i miejscu stanęły te mikrofony dla wykonawców. Mało czasu jest na to, o tym trzeba pamiętać cały czas. To są sekundowe różnice. Czasem to jest 30 sekund. Jak jest minuta to już jest naprawdę dużo - dodaje.

Dodajmy, że Marek Grąbczewski za swoją pracę przy festiwalu opolskim otrzymał Nagrodę Dziennikarzy i Fotoreporterów akredytowanych na 50. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki. W tym roku impreza odbywa się już po raz pięćdziesiąty czwarty, a Radio Opole jest jej patronem medialnym.