Ksiądz Jerzy Kostorz, kapelan sportu opolskiego mówi, że siostra Cristina połączy koncert ze świadectwem wiary. Zakonnica, która wygrała włoskie show muzyczne, ma miliony wyświetleń pod niektórymi nagraniami w internecie.

- Na pewno to jedyny taki koncert w Polsce i muszę przyznać, że przez dwa lata próbowałem zaprosić siostrę Cristinę do naszego miasta, ale to nie było proste. Myślę, że nie trzeba jej specjalnie przedstawiać, bo można odnaleźć ją na popularnym serwisie internetowym. Siostra Cristina wystąpiła niedawno na festiwalu w San Remo i jest w trakcie nagrywania drugiej płyty – dodaje ks. Kostorz.

Opolski ordynariusz biskup Andrzej Czaja nie kryje zadowolenia z ewangelizacyjnego charakteru koncertu. - Przeżywamy ten rok pod hasłem „Idźcie i głoście”, więc trzeba wyjątkowo mocno przejąć się tym wezwaniem. Siostra Cristina pokazuje nam, że można to czynić na różne sposoby. W codzienności trzeba odkrywać te metody ewangelizowania i wychodzenia do drugiego człowieka. Moim zdaniem, powinniśmy spojrzeć również z tej strony na koncert.

Maciej Wujec, wiceprezydent Opola przypomina, że katedra przetrwała wiele trudnych momentów, a jedną z dwóch przyczyn było wielkie wsparcie społeczności. - Poza tym katedra zawsze miała wspaniałych gospodarzy i tak jest również dzisiaj. Księża, z księdzem biskupem na czele, opiekują się bardzo dobrze naszym najważniejszym zabytkiem sakralnym. Zapowiada się świetny koncert, bo przyjedzie wielka gwiazda. Do tego chodzi o szczytny cel, dlatego Urząd Miasta Opola jest dumny, że może dołożyć małą cegiełkę do koncertu i odbudowy.

Czerwcowy koncert zostanie dofinansowany także przez Energetykę Cieplną Opolszczyzny. Wojciech Radziewicz, prokurent ECO, przekonuje, że remont katedry jest bliski zarządowi spółki, a wsparcie wpłynie pozytywnie na wizerunek firmy i miasta.

Bilety cegiełki na koncert będą dostępne między innymi we wszystkich opolskich parafiach i na portierni Wydziału Teologicznego UO.