Jak przypomniał poranny gość Radia Opole Szymon Wolf, organizator tego wydarzenia, tradycja giełdy sięga jeszcze lat 60-tych poprzedniego wieku, kiedy był to dość poważny ogólnopolski festiwal piosenki studenckiej, dający możliwość zaistnienia potem na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki.

- Kiedyś studencka piosenka miała moc - stwierdził Szymon Wolf. - Ta piosenka, kiedyś stała słowem i tekstem. Dla piosenek studenckich to był chyba najważniejszy element. Muzyka była taką otoczką tego tekstu. Tekst był najważniejszy. Dzisiaj te relacje wyglądają troszeczkę inaczej. Nie mogę powiedzieć, że zupełnie, bo są zespoły, które nawiązują tymi tradycjami do Młynarskiego czy Kofty. Nie wiem czy Kofta i Grechuta wygraliby dzisiaj taki przegląd studencki.

Jak dodał nasz poranny gość, przygotowania do tegorocznej giełdy ruszyły już w październiku. Finalistów wybrali słuchacze Radia Sygnały z ponad 200 zespołów, które zgłosiły się z całego kraju. - To jest przede wszystkim przegląd w którym to chcemy zaktywizować naszych studentów opolskich, ale też tych wszystkich, którzy wspierają zespoły z całej Polski. Mamy w tym roku zespoły z Poznania, Krakowa czy Warszawy.

W "Poglądach i osądach" red. Tomasz Bazan, kierownik muzyczny Radia Opole, który parokrotnie zasiadał w jury studenckiego festiwalu, powiedział, że poziom imprezy z roku na rok jest coraz lepszy. - Dzisiaj wiedza i warsztat młodych muzyków, którzy stawiają pierwsze kroki muzyczne jest bardzo duża. Przede wszystkim ten dostęp do muzyki z całego świata, gdzie każdy może słuchać godzinami tych nowych rzeczy, tych nowych brzmień, nasiąkać tym i później przekładać to na swoje instrumentarium, na swój styl gry.

Finałowy koncert rozpocznie się dziś o godz. 18.00 w Studenckim Kultury przy Uniwersytecie Opolskim.