„Paweł, nie zapomnimy… ". Pośmiertna wystawa prac Pawła Koniora w NDK
"Nysa - miasto moje a w nim..." - to tytuł wystawy ukazującej artystyczny dorobek młodego artysty Pawła Koniora, której wernisaż odbędzie się dzisiaj w Nyskim Domu Kultury. Autor zmarł przedwcześnie, po ciężkiej chorobie w kwietniu tego roku. Jego pasją była fotografia i film, a uwieczniał głównie krajobrazy Nysy.
- Myślę, że marzeniem Pawła było zaprezentowanie swojego artystycznego dorobku, choć był bardzo skromnym człowiekiem, dla którego liczyła się głównie pasja. Zajmował się fotografią i filmem, był mistrzem w technice poklatkowej, tzw. timelaps. Teraz jego marzenie spełniają rodzice prezentując prace syna. Ja im w tym pomagam – mówi Adam Zelent, młody nysanin, rockman, szef komisji kultury Rady Miejskiej, który wspomina Pawła Koniora i aranżuje prezentację jego prac.
Tytuł wystawy, która zajmuje całe foyer Nyskiego Domu Kultury brzmi: „ Nysa – miasto moje a w nim…” i w pełni oddaje fotograficzną pasję młodego artysty. Był bowiem zakochany w swoim mieście, potrafił już przed świtem czekać nad Jeziorem Nyskim na wschód słońca. Zdjęcia zamieszczone na wystawie pokazują Nysę nieznaną, piękniejszą niż w rzeczywistości. To osobista wizja artysty, która epatuje miłością do swojego miasta.
Wystawa Pawła Koniora "Nysa - moje miasto a w nim..." będzie czynna do 25 listopada.
Tytuł wystawy, która zajmuje całe foyer Nyskiego Domu Kultury brzmi: „ Nysa – miasto moje a w nim…” i w pełni oddaje fotograficzną pasję młodego artysty. Był bowiem zakochany w swoim mieście, potrafił już przed świtem czekać nad Jeziorem Nyskim na wschód słońca. Zdjęcia zamieszczone na wystawie pokazują Nysę nieznaną, piękniejszą niż w rzeczywistości. To osobista wizja artysty, która epatuje miłością do swojego miasta.
Wystawa Pawła Koniora "Nysa - moje miasto a w nim..." będzie czynna do 25 listopada.