Według wstępnych planów koncert miał odbyć się poza amfiteatrem. Tak się jednak nie stanie i artystów alternatywnych będzie można wysłuchać w muzycznym sercu stolicy polskiej piosenki.

- To bardzo dobra decyzja - ocenia Agnieszka Jurowicz z NCPP. - Wielokrotnie zarzucano organizatorom, że festiwal trochę się zestarzał, więc to jest bardzo dobry przejaw odkurzania marki tej imprezy. Wszyscy, którzy oglądają festiwal wiedzą, że atmosfera na miejscu w obiekcie, warunki stworzone przez scenografię czy oświetlenie nie mogłyby się równać z żadną inną sceną na mieście - dodaje.

- Dostępność tego koncertu będzie o wiele większa za sprawą ceny biletu - podkreśla Jurowicz. - Postaramy się z telewizją ustalić, aby była to opłata wręcz symboliczna.

- Wielokrotnie pytano mnie, czy poniedziałek to dobry dzień na organizację koncertu - mówi Jurowicz. - Jeśli koncert miałby miejsce w czwartek, to publiczność i tak w piątek musiałaby wstać do szkoły lub pracy. We wtorek także trzeba będzie wstać - kwituje z uśmiechem Jurowicz.

Koncert muzyki alternatywnej będzie można zobaczyć w Programie 1 telewizji polskiej oraz w TVP Kultura.