Ferie w Prudniku. Więcej chętnych, niż może przyjąć ośrodek kultury
Nie wszyscy zainteresowani będą mogli podczas ferii uczestniczyć w płatnych zajęciach Prudnickiego Ośrodka Kultury. O zakwalifikowaniu na dwa tygodniowe turnusy zdecydowała kolejność zapisów. W dniu, kiedy je prowadzono, ustawiła się długa kolejka rodziców, dziadków oraz tak zwanych "staczy", których wynajęli pracujący w tym czasie opiekunowie dzieci.
– Musieliśmy wprowadzić regulamin rekrutacji - mówi Ryszard Grajek, dyrektor POK. – Zawiera on obostrzenia, między innymi rodzic może zapisać dwoje dzieci, ale tylko na jeden turnus. Utworzyliśmy też listę rezerwową. W programie mamy wyjazdy na lodowisko i do kina, ale przede wszystkim różne zajęcia artystyczne, a więc nauka tańców i śpiewu oraz gry i zabawy. Będzie też nauka pierwszej pomocy.
Podczas ferii z oferty POK skorzysta 100 dzieci. Powodem mają być ograniczenia finansowe oraz kadrowe tej instytucji. Jak zapewniają władze gminy, bezpłatną opiekę dla uczniów zabezpieczą samorządowe placówki oświatowe zarówno w mieście, jak i na wsi.
Podczas ferii z oferty POK skorzysta 100 dzieci. Powodem mają być ograniczenia finansowe oraz kadrowe tej instytucji. Jak zapewniają władze gminy, bezpłatną opiekę dla uczniów zabezpieczą samorządowe placówki oświatowe zarówno w mieście, jak i na wsi.