Książki zakazane w MBP. Zabroniony... "Czerwony kapturek"
- Historia Tygodnia Zakazanych Książek sięga roku 1982, chodzi o historię Stanów Zjednoczonych. Akcja jest związana z Pierwszą Poprawką do konstytucji amerykańskiej, która mówi o wolności słowa, a, jak wiemy, jest to jedno z tych praw, do których Amerykanie przywiązują szczególną wagę – mówi Barbara Omeluk z wypożyczalni głównej MBP.
W wykazie książek zakazanych znalazły się "Archipelag Gułag" czy ..."Czerwony kapturek".
- Zachęcamy wszystkich do tego, aby sięgnąć po tego typu literaturę i przekonać się na własnej skórze, czy faktycznie budzi ona takie kontrowersje i szokuje w czasach obecnych – dodaje.
Współczesna literatura również bywa kontrowersyjna - zarówno pod względem treści, jak i tytułu czy okładki książki.
Tydzień Książek Zakazanych potrwa w Miejskiej Bibliotece Publicznej do 3 października.
Posłuchaj:
Daria Placek