Noże jeńców wojennych. Znalezisko z Łambinowic
- Prawdopodobnie należały do radzieckich jeńców wojennych – mówi Beata Madej, kierownik działu zbiorów i konserwacji.
- Jeńcy mieli zakaz posiadania ostrych narzędzi, dlatego pewnie te noże zostały zrobione w tajemnicy i tak też używane - mówi Beata Madej. - Otrzymaliśmy te noże niedawno, więc badania są ciągle w toku, ale przypuszczam, że nie zostały one zabrane z obozu po zakończeniu wojny, ponieważ były ukryte w ziemi w jakimś zawiniątku, które nie przetrwało do naszych czasów lub pod jakimś kamieniem - dodaje.
Przedmiotów, które trafiły w ostatnim czasie do muzeum w Łambinowicach jest więcej. Znajdują je najczęściej zbieracze grzybów czy jagód. Znaleziska przynoszą do muzeum.
- W taki sam sposób dostaliśmy żołnierską miskę, w której spożywano posiłki - wyjaśnia Madej. - Ona jest sygnowana. Ma wyryte inicjały jeńca, który jej używał. Ostatnio trafiła do nas także duża miednica, którą ktoś znalazł u siebie w gospodarstwie. Prawdopodobnie pochodzi z poligonu w Łambinowicach, bo ma taką sygnaturę.
Beata Madej dodaje, że wiele osób także chętnie przekazuje do muzeum w Łambinowicach rodzinne pamiątki. Instytucja nie tylko je przechowuje, ale dba także o ich konserwację.
Katarzyna Zawadzka